Warning: pg_result(): Unable to jump to row 0 on PostgreSQL result index 5 in /usr/home/lapti/domains/strategie.com.pl/public_html/keywords/keywords.php on line 229 Warning: pg_result(): Unable to jump to row 0 on PostgreSQL result index 5 in /usr/home/lapti/domains/strategie.com.pl/public_html/keywords/keywords.php on line 231 Warning: pg_exec(): Query failed: ERROR: syntax error at end of input LINE 1: ...wiadomosci) as ilosc FROM wiadomosci WHERE id_main_parenta= ^ in /usr/home/lapti/domains/strategie.com.pl/public_html/keywords/keywords.php on line 232 Warning: pg_result() expects parameter 1 to be resource, boolean given in /usr/home/lapti/domains/strategie.com.pl/public_html/keywords/keywords.php on line 233
|
Aktualności Wycieczka do Italii Autor: mAci3k Oprócz zwiedzania ruin średniowiecznych i antycznych budowli nasza wycieczka do północnej Italii była nastawiona na... Samoloty. Dlaczego ? Odpowiedź jest prosta. Opiekunem podróży był człowiek, który ma bzika na punkcie wszystkiego co lata ( czytaj: psychol, świr, maniak ). Zakwaterowaliśmy się w Bibione, miejscowości typowo turystycznej. Nie sądziłem, że w tutejszych przestworzach będzie się działo... W pierwszym dniu nie mogłem zasnąć, całą noc latały wojskowe maszyny . Wojskowe na 100 % - wszystkie latały bez jakiegokolwiek oświetlenia. W drugi dzień nasz opiekun dostał zajoba z radości. W samo południe, opalając się na plaży zobaczyliśmy coś nadzwyczajnego - duży, nisko lecący obiekt. Rozpoznaliśmy go bez trudu - Boeing E-3 Sentry (AWACS). Widok jedyny w swoim rodzaju. Wydawało się, że maszyna jest zawieszona w powietrzu i w ogóle nie leci. Najdziwniejsze było to, że leciał bardzo nisko. Z tego co wiem, maszyny tego typu latają na dużych wysokościach. Kolejne były pełne hałasu zarówno w dzień jak i w nocy. O spaniu nawet nie wspominam. Pod sam koniec naszej wycieczki wybraliśmy się do San Marino i Ravenny. Nikt nie spodziewał się, że po drodze natkniemy się na "Museo dell' Aviazione". To młode ( mające zaledwie 2 lata) muzeum posiada w swoich zbiorach ponad 50 maszyn. Wszystkie samoloty i śmigłowce są ustawione na świeżym powietrzu. Można było oglądnąć i wsiąść do każdego z nich. Można było zobaczyć Migi 21 na polskich numerach, polskie Antki, Wilgi oraz także polski samolot Bies. Różnorodność maszyn jest ogromna np. Aermacchi AB 326 H, Augusta Ball AB G2, Corsair A 7 E, Fiat G 46 3A, Fiat, G 91 Pan, Let L410, Lim 6 bis (Mig 17), Loockheed T 33A, Migi 15,21,23, Mil Mi 9, Piaggio P 148, Republic F 84 F, Saiman 202, Sukhoi Su 22 M 4. Oprócz oglądania samolotów można było zwiedzić wystawy mundurów i medali. Najlepsza niespodzianka czekała na nas po drodze do Ravenny. W małej miejscowości Cervia znaleźliśmy Natowskie lotnisko z prawdziwego zdarzenia. Podjechaliśmy bliżej i... zaczepiło nas dwóch soldatów, którzy niezwłocznie zawrócili nasz autokar. Na szczęście byliśmy świadkami lądowania dwóch maszyn o deltoidalnym układzie skrzydeł (wydaje mi się, że były to Mirage). I jeszcze jedno - na murach można było znaleźć wiele napisów o treściach anty-NOTOwskich. Np. "Free Kosovo","Americani Bastrds" lub "Mafioso del monde". Mam do Was pytanie: Co AWACS robił w Bibione. Tam nie ma ani lotniska, ani lotniskowców, nie toczą się tam żadne walki. Nie mam zielonego pojęcia... |